„Podobno coś tak małego jak trzepotanie skrzydeł motyla może spowodować tajfun na drugiej stronie globu…”
Każdy czyn niesie za sobą konsekwencje, a każdą zbrodnię powinna spotkać kara…
Jako winni popełnienia sześciu zbrodni, za które nie zostaliście ukarani zostajecie wciągnięci do piekielnego projektu Inferno stworzonego przez upadłego anioła o imieniu Lea, która znudzona swą egzystencją w piekle oraz poruszona ludzką bezwzględnością postanawia zrobić sobie ziemskie wakacje last minute…
Macie 60 minut, aby odkupić swoje winy i wydostać się z przedsionka piekła. Waszym celem jest ukończyć rytuał oczyszczenia i wrócić na Ziemię w jednym kawałku. To gdzie znajdziecie się po drodze wciąż owiane jest tajemnicą…
Tutaj wyjściem nie jest znalezienie klucza. Tutaj kluczem jest znalezienie wyjścia…
Pokój specyficzny nie do końca nam odpowiadał. Zagadki nie oczywiste przez co nie wiedzieliśmy co dokładnie mamy zrobić. Poza tym nie wszystkie działały prawidłowo😖. Jak nas na 60 min gry za dużo zagadek. Nie był to nasz pierwszy pokój, byliśmy już w trudnych pokojach a mimo to nie udało nam się wyjść o czasie. Co do obsługi mieliśmy wrażenie że, mistrz gry obsługuje 2 pokoje na raz ponieważ jak robił nam wprowadzenie to komunikowała się z nim inna grupa, na podpowiedzi musieliśmy też czekać. Ale mimo to wystrój pokoju jest w tematyce lecz, czegoś nam brakowało.
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 5/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Bardzo trudny