Czy słyszysz te bębny? Czy wiesz co tak dudni? Czy śnisz, czy dzieje się to naprawdę? To małe pudełko z grą znalezioną na strychu. To ona. Ona Cię woła dzielny podróżniku. Chodź, weź zagraj! Zobacz, jak ta figurka zwierza po planszy pola przemierza. A potem niech nie dopadnie Cię zdziwienie, gdy w świecie gry ty sam spotkasz w dżungli przerażenie. Nie trać jednak pogody ducha, bo ta wyprawa jest idealna dla takiego zucha!
Cóż tu napisać o pokoju Jumanji… Kto grał ten wie. Łatwo nie jest. Pokój już ma swoje lata i może wydawać się, że potrzebne mu odświeżenie. Może tak, może nie. To trochę tak jak ze starymi grami komputerowymi. Gramy w nie z sentymentu. Nie ważna jest grafika, a ważna jest ‘miodność’. I tutaj w tym pokoju ta mityczna miodność jest. Przez to, że zagadki do najłatwiejszych nie należą, a wręcz są trudne, to gracz angażuje się w sam proces grania i rozwiązywania zagadek, niekoniecznie zwracając uwagę na ząb czasu, jaki już odcisnął się na tym pokoju.
Nie ma tutaj czasu na błąkanie się bez celu. Od samego początku trzeba wyostrzyć wszystkie zmysły. Patrzeć i widzieć, słuchać i słyszeć. Niech nie zwiedzie was intuicja. Czasem trzeba jej zaufać. I nie bać się podpowiedzi, bo lepiej je wziąć i grać dalej niż stać w miejscu i drapać się w głowę.
Nam udało się dosłownie na ostatni rzut ukończyć pokój. Bardzo dobre rozpoczęcie, które w drugiej części gry zostało mocno zastopowane. I ledwo, ledwo udało się wyrwać z objęć gry. A podobno niejedna grupa już tam została na wieki ;)
Dla fanów filmu z lat 90 pozycja obowiązkowa – można zagrać w Jumanji! :)
Share this review
report review
Overall rating:
10/10
Customer service:
10/10
Interior:
10/10
Difficulty:
Hard